Od 1 lipca 2022 r. obowiązuje nowy system rozliczeń energii elektrycznej pochodzącej z OZE. Właściciele instalacji wprowadzoną nadwyżkę energii odsprzedadzą wedle ceny indeksu RCEm, czyli rynkowej miesięcznej cenie energii elektrycznej.
Poprzedni system nazwany net-meteringiem miał jasno określone zasady. Każda kWh energii przesłana do sieci mogła zostać odebrana w postaci 80%. Czas zwrotu z zakupu instalacji był łatwy do oszacowania, dodatkowo atrakcyjność przy zakupie fotowoltaiki dla gospodarstw domowych zwiększały programy dotacji oraz ulga termomodernizacyjna. Każda podwyżka ceny energii dodatkowo skracała czas zwrotu z inwestycji.
System net-metering chociaż łatwy w obliczeniach, powodował wiele problemów. Głównym z nich było roczne rozliczenie, latem właściciele PV niemal całą wyprodukowaną energię przesyłali do sieci, odbierając ją zimą przykładowo dla potrzeb ogrzewania domu. Słoneczne lato powodowało obciążenie sieci energetycznych, a duże zapotrzebowanie na dostarczenie energii elektrycznej zimą, sprowadza problem w postaci produkcji prądu ze źródeł kopalnych. Pragnąc obniżenia rachunków do zera, właściciele fotowoltaiki budowali przewymiarowane instalacje by wyprodukować energię, którą odbiorą w późniejszym terminie.
System net billing angażuje właścicieli instalacji fotowoltaicznej w świadome zarządzanie wytwarzaną energią. Szansą na szybszy zwrot z inwestycji jest podejście kompleksowe, dzięki któremu wytwórca maksymalizuje zużycie energii elektrycznej w czasie produkcji własnego prądu. Zadaniem net-billingu jest spojrzenie na instalacje nie w sposób rozwiązania, które gwarantuje zerowe rachunki przez cały rok, a budowanie mniejszych instalacji, które będą wspomagać domowy budżet.
W przypadku nowego systemu zgromadzona w danym miesiącu nadwyżka zostaje spieniężona w depozycie prosumenckim, z którego wytwórca opłaca rachunki za
dostarczoną przez OSD energię elektryczną. Jak pokazują pierwsze miesiące funkcjonowania net-billingu, inwestowanie w fotowoltaikę nadal jest silnie opłacalne.
Tegoroczna gwałtowanie wzrastająca cena energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii udowadnia, że system net-billing mimo, iż odmienny pozwala na duże oszczędności. Szczególne dysproporcje można dostrzec w gospodarstwach domowych, gdzie cena zakupu energii jest niższa niż cena sprzedaży. We wrześniu cena sprzedaży 1MWh osiągnęła cenę 1023 zł podczas gdy cena zakupu netto od 1 października 2022r. dla taryfy G11 wynosi 388,90 zł.
Rachunek na energię elektryczną składa się z 4 części. Opłata za prąd zużyty, opłata dystrybucyjna, opłata mocowa oraz podatki. Analizując cenę sprzedaży 1MWh we wrześniu, właściciel mikroinstalacji fotowoltaicznej może odkupić nawet 2,5MWh energii w cenie pomniejszonej o przesył energii, opłacając pozostałe elementy faktury.
Miesiące poprzedzające wynosiły dla sprzedaży 1MWh energii elektrycznej 648,16zł dla lipca oraz 796,27zł dla sierpnia.
Na podstawie obserwacji ostatnich miesięcy i funkcjonowania net-billingu można zauważyć, że nawet instalacja, która nie wyprodukuje ilości energii, którą gospodarstwo domowe zużywa w ciągu roku, dzięki wysokim cenom odsprzedaży nadwyżka zgromadzona na depozycie prosumenckim może obniżyć koszty zakupu pełnego zapotrzebowania
Czytaj również: Falowniki hybrydowe od Goodwe na stałe w ofercie Soldom